Bardzo lubię sałatki. Niekoniecznie lekkie ;)
Sekretem dzisiejszego przepisu są parmezanowe grzanki i specjalny dressing.
Jesteście ciekawi reszty?
Składniki:
- mieszanka różnych gatunków sałaty,
- zielony ogórek,
- pęczek rzodkiewki,
- pieczywo tostowe,
- ser parmezan,
- ziarna słonecznika, dyni. Mogą być też orzeszki piniowe.
Dressing dla 2 osób:
- 2 łyżki białego octu winnego,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- 1 łyżeczka musztardy ( najlepsza ziarnista z gorczycą),
- l łyżeczka miodu,
- sól i pieprz do smaku
- drobno posiekana zielenina: szczypiorek, bazylia i koperek.
Wykonanie:
Ziarna słonecznika i dyni prażę na suchej patelni i odstawiam do przestudzenia.
Chleb tostowy kroję w kostkę, skrapiam oliwą z oliwek i posypuję drobniutko startym parmezanem.
Tak przygotowane grzanki rozkładam na wyłożonej papierem do pieczenia brytfance i wstawiam na kilka minut do piekarnika nagrzanego na około 150 stopni.
Mieszankę sałat rozkładam na talerze. Dodaję pokrojonego ogórka i rzodkiewkę. Skrapiam przygotowywanym dressingiem. Sałatkę posypuję ziarnami, grzankami i startym parmezanem.
I gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)